O pracy z energią w polu kobiet
{ idealny moment, żeby wypisać się, podziękować i paa! } Kilka dni temu przesadziłam z pracą w polu energii.
Tak, tak, mnie też się zdarza. Rzadko, ale jednak.
W piątek ciężko mi się było odnaleźć,
taki stan braku uziemienia,
zawiśnięcia między światami.
I tak, chciałam za bardzo.
Nie, że za dużo na raz.
Ale za bardzo.
Z poziomu pracy w rodzie chciałam gładko przeskoczyć
na poziom globalnej zbiorowości kobiet.
No i tutaj dostałam (z czułością) linijką po palcach.
No więc, widzisz, chciałam zbawiać gdzie nie powinnam.
Dotyczyło to różnych matryc w polu kobiet w rodzie,
i wydarzeń, które przepinają nas (kobiety)
automatycznie w nową rolą.
Może w Twojej rodzinie to moment ślubu,
określony wiek,
może urodzenie dziecka.
I teraz moje pytanie – co się wtedy dzieje?
Nagle zaczęłaś tyć jak wszystkie kobiety w Twoim rodzie,
które „ten etap” mają za sobą?
A może zaczęłaś mieć dolegliwości w zdrowiu?
Albo brzydko się starzeć w tempie turbo?
A może nagle zaczął Ci się sypać związek
i nie rozumiesz czemu?
Zapraszam Cię do przyjrzenia się tematowi.
Bo to jest idealny moment, żeby podziękować takich programom rodzinnym.
Warunek jest jeden – musisz chcieć je zobaczyć.
Czasem te programy są bardzo oczywiste,
czasem potrzebujesz pogrzebać nieco głębiej.
Tak czy inaczej, ta praca jest niezwykle wynagradzająca.
Bo robisz ją nie tylko dla siebie.
Ale też dla następnych pokoleń po Tobie (tzw przyszłość)
oraz zdejmujesz ciężar z pokoleń przed Tobą (tzw przeszłość).
W niedzielę wieczorem poprowadziłam live na ten temat.
A jeśli masz ochotę popracować ze mą głębiej,
to jutro o 20:30 na Motylach, Boginiach i Smokach
zanurkujemy – każda w swój ród
i zrobimy tak generalne wiosenne porządku.
Bycie zakładnikiem starych programów skończyło się.
Nie ma nic szlachetnego w tym, że w imię rodu
odmawiasz sobie rozwoju.
Co więcej – ród wcale od Ciebie tego nie oczekuje.
( no chyba, że jesteś w syndromie ofiary po uszy,
wtedy nie będziesz w stanie usłyszeć od nich nic konstruktywnego).
*
„Motyle, Boginie i Smoki” to program, w którym pracujemy z kobiecym polem. Napisz do mnie na dziendobry@kasiabutryn.com – prześlemy Ci szczegóły. Teraz zapraszam Cię do edycji na żywo. Ale jeśli jesteś zainteresowana programem, a czytasz ten post w chwili, gdy nie ma takiej możliwości, również daj znać, prześlemy Ci informacje o tym, jak i kiedy możesz dołączyć.
Owocnych odkryć!
Katarzyna
Jezioro Paniewo tuż przed burzą, 05.2021
Najnowsze komentarze