Kiedy wreszcie znajdę cel mojej Duszy…
{ kiedy wreszcie znajdę cel mojej duszy…! } Kiedy wreszcie znajdę tę misję mojej duszy,
kiedy będę mogła ją nazwać,
dotknąć,
przytulić,
Kiedy… kiedy ona stanie się wreszcie prawdziwa,
namacalna,
Kiedy będę mogła ją wyrazić słowami,
Poczuję ulgę,
wolność,
wreszcie…
wreszcie będę mogła wziąć głęboki wdech.
Ale teraz? Teraz cały czas szukam?
Niewiele przed sobą widzę.
Czasem mignie mi jakieś światełko na horyzoncie,
Czasem ktoś coś podpowie.
Ale to jest wszystko.
WSZYSTKO!
Ja nadal nie wiem co dalej.
Paraliżuje mnie to czasem.
Wiesz, czasem po prostu nie wiem czy robię dobrze,
czy idę we właściwym kierunku.
Ta ciągła niepewność
czy może nie marnuję cennego czasu.
Chciałabym JUŻ wiedzieć.
Tak bardzo bym chciała.
Bo kiedy wreszcie znajdę cel/misję/plan mojej duszy, to….
Zachęcam Cię do rozpisania tego zdania.
To… co?
Co się stanie?
Co się zmieni?
Kiedy sobie to rozpiszesz,
dostrzeżesz w swoim myśleniu magiczne myślenie.
Bo prawdą jest, że dużo ludzi
robi sobie bardzo dużą historię
o poszukiwaniu misji swojej duszy.
A potem ta historia zaczyna ich przytłaczać,
zaczyna im ciążyć swoją energią.
Owocnych odkryć!
Katarzyna
Jezioro Studzieniczne, 12.2020
Najnowsze komentarze