{ ostatnio dzieje się tyle rzeczy } Miliony rzeczy, setki skrawków,
odpryski przeszłości,
pozrywane tkanki rodu.
To wszystko wraca,
wraca,
wraca,
czasem wystrzeliwuje Ci prosto w twarz.
Ostatnio nawet często.

To lato nie jest do odpoczywania.
Jak chciałaś sobie odpoczywać,
to trzeba było się wcielać na życie
albo 20 lat wcześniej,
albo 20 lat później,
a nie w czasach przejścia.
Te odłamki, skrawki,
zwłaszcza z pola rodziny
wyskakują Ci prosto w twarz,
po to, żebyś je posprzątał/a,
bo jesteśmy w czasach zamykania karmy,
zarówno indywidualnej jak i globalnej.
Rody, rodzinę, pola rodzin, matryce
jak to nazywasz w swoim świecie
zaczynają się domykać.
Niewspierające kody (czyli wszystko,
co nie ma nic wspólnego z miłością,
jest toksyczne, oparte na lęku, żalu,
złości, zaprzeczeniu i tak mogę wymieniać
w nieskończoność)
domaga się posprzątania.

Popatrz tak: przyjmijmy, że w rodzie A
jest historia uzależnienia od pięciu pokoleń.
Częsta sytuacja w naszej szerokości geograficznej.
Myślisz, że taki ród zrobi gładkie kopiuj-wklej
na Nową Ziemię?
Nie, taki ród będzie potrzebował się
albo przetransformować
albo domknąć.
I wbrew pozorom,
druga opcja staje się coraz częstsza.

Bo dzieci, które schodzą na Nową Ziemię
nie są zainteresowane i mają w trololo
traumy rodzinne.
One się wcielają bo mają rzeczy do zrobienia,
a nie sprzątanie po poronieniach babci
(pardon za dosłowność).

Kilka podpowiedzi, jak możesz miękko przejść przez ten czas:
1) dużo czułości dla siebie
(kasowanie kodów w rodzie to też kasowanie przekonań w Twojej głowie,
np wieczne osądzanie się, nieustanne poczucie winy)
2) nie wieszanie się
(jeśli właśnie jakiś odłamek z rodu/rodziny wystrzelił Ci tuż przed twarz,
pamiętaj proszę o mocy własnej woli, czyli decyzji. Nie musisz mielić tej rzeczy
dniami i nocami i wołać wszystkich świętych o pomoc. Jako przedstawiciel/ka rodu
możesz po prostu zdecydować. Tak, aż tyle.)
3) przyszły tydzień w Namiętnościach
(w przyszłym tygodniu na grupie fb Namiętności poprowadzę cykl,
żebyś wiedziała jak nawigować przez ten czas,
czyli lato i jesień. Bo wolniej, to już było.)

Owocnych odkryć!
Katarzyna

Hala Stumorgowa, Mogielica, 06.2021