{ jeśli czegoś nie ma zapisanego w Twoim kalendarzu, to to nie zaistnieje }

Nie moje słowa od razu mówię.
Tylko Brendon Burchard.

Często osoby takie jak my,
które tkają wizję, zczytują pole,
widzą, czują, wiedzą więcej,
są na prawde świetnie, mistrzowskie
w kreowaniu nowych wizji,
i wizji po wizji.

Ale kiedy przychodzi do szarej zwykłej codzienności,
no wiesz, ta środa, która następuje po tym wtorku,
wysypujemy się.

Szara codzienność… nie jest już tak ekscytująca,
nie ma tego wow, tej euforii,
którą czujesz, kiedy zanurzasz się w nowej wizji,
kiedy powoli, z czułością odsłaniasze kolejne detale.

Zwykła codzienność, rutyna, nuda,
grafik ustalony nawykowo, z przyzwyczajenia,
często dyktowany potrzebami innych, nie Twoimi.
Zbyt późne chodzenie spać,
zbyt późne wstawanie,
żeby zacząć coś dużego,
żeby „dzisiaj był ten dzień”.

Jeżeli czegoś nie ma w Twoim grafiku
– to to nie istnieje.
Jeżeli wyraziłaś intencję poprawy swojej relacji z pieniądzem,
albo wejścia na nowy poziom w pieniądzu,
a nie masz nawyku codziennego sprawdzania kont,
codziennych rozmów z energią pieniądza,
codziennej pracy nad swoim mindsetem,
to choćbyś tony zeszytów zapisała
tą piękna intencją,
ubraną w najpiękniejsze słowa.

Zmiana nie zadzieje się.

Ponieważ intencja to dopiero początek drogi.
Za nią musi iść działanie,
potrzebujesz stanąć w mocy za swoją decyzją.

W jaki sposób stajesz w mocy za swoją decyzją?
Podejmując codziennie decyzję,
że ta intencja jest dla Ciebie ważna.
A skoro jest ważna to pracujesz nad nią.
A nie tylko dumasz,
jakby to byo fajnie.

Jeżeli czegoś nie ma w Twoim grafiku
– to to nie zaistnieje.

W ramach Map Mocy możesz obejrzeć Anatomię Decyzji, jeśli masz ochotę wejść głębiej w ten temat. Mapy Mocy to moje autorskie narzędzie do diagnozaowania siebie pod kątem Twojego Geniuszu. Udostępniam Ci je całkowicie bezpłatnie na stronie głównej www.namietnosci.com.

Owocnych Odkryć!

Katarzyna

Jez. Krzywe, 04.202