{ kiedy jesteś w rozkroku między światem, który chcesz zamknąć a nową rzeczywistością, która z jakiegoś powodu kisi się na horyzoncie } Ten stan zawieszenia, jak doskonale wiesz, jest dla nas mało przyjemny.

Nie mam na myśli zawieszenia między jedną decyzją a drugą.
Mam na myśli stan zawieszenia między Twoją dotychczasową rzeczywistością (której chcesz podziękować z czułością, ale jednak już styknie), a nowym światem, który dla siebie kreujesz.

Kilka podpowiedzi:

1) od strony energii:

Stara zasada: energie wyższej wibracji wypychają energie niższej wibracji.
Wydawałoby się, że sprawa jest jasna.
Ale jest tutaj jeden klopsik – ciężko się utrzymać na wysokich wibracjach
(błogość, radość, ekscytacja), jeśli czujesz, że podgryza Cię lęk.
To uczucie jakbyśmy same siebie oszukiwały.
„Nie! nie idę tam! tam jest lęk! Zostanę tu, będę medytować, oddychać, zrobię wszystko, żeby utrzymać w sobie wysokie wibracje!”. Uhm, pełne zaprzeczenie siebie 😉
Które prowadzi nas do punktu drugiego.

2) od strony mindsetu:

Najczęściej łapiemy rozkrok i zawieszenie, kiedy chcemy rozwiązać problemy i wyzwania następnej wersji nas, będąc całym czas w mindsecie obecnej wersji.
Przykładowo: firma, która generuje 10tys pln/miesiąc wymaga innego mindsetu niż firma generująca 50k/mo.
I teraz najciekawszy klops: paradoksalnie mogą Cię blokować przekonania o zmianie mindsetu, np. że nie wiesz co to znaczy prowadzić firmę, która generuje 50k/mo.
Jasne, że „nie wiesz” – jeszcze tego nie zrobiłaś w fizycznym realu. Nie masz namacalnego dowodu w postaci pieniędzy na koncie, excela od księgowej.
Ale:

JESTEŚMY ISTOTAMI ENERGETYCZNYMI.

Praca z mindsetem i energią potrzebują iść ręka w rękę, jak yin i yang.
Do których dołącza trzeci przyjaciel.

3) od strony ciała fizycznego:

Następna wersja Ciebie mówi, siedzi, porusza się, trzyma długopis i filiżankę nieco inaczej niż Twoja obecna Ty.
Te mikroszczegóły potrafią być niezwykle fascynujące.
Twoje ciało może Ci pięknie pomóc „ucieleśnić” nową rzeczywistość, czyli ustabilizować nowe kody w ciele.

Owocnych odkryć!

Katarzyna