Ludzie, zwłaszcza w duchowości,
Często mylą dwie rzeczy.

Otóż jeśli ktoś nie jest harmonijny dla Ciebie,
Czyli jego wibracja energetyczna spotykając Twoją tworzy dysonans,
I dotyczy to zarówno sytuacji,
Kiedy przykładowo ktoś jest w biedamyśleniu, a Ty funkcjonujesz już w mentalności obfitości,
Oraz kiedy
Ty przykładowo operujesz na poziomie dziesiątek tysięcy złotych, a druga osoba. milionów
W obu przypadkach dysonans energetyczny jest zbyt duży i staje się niekorzystny. 

Ten dysonans wibracyjny odczuwamy w ciele jako coś nieprzyjemnego.
(tutaj masz odpowiedź skąd m.in tyle ngatywnych przekonań o zamożnych ludziach.)
Klopsik w tym, że dużo ludzi automatycznie łączy te średnio przyjemne sensacje w ciele z ocenianiem osoby, sytuacji, której te sensacje dotyczą.
„ona ma niskie wibracje”
„on jest cały w smole”
„ma jakieś podczepienia, bo nie mogę jej słuchać”
Nie, ta osoba nie ma podczepień ani niskich wibracji. Po prostu to, co mówi teraz, jest nie harmonijne wibracyjnie z tym, gdzie Ty jesteś i co potrzebujesz.
Tylko tyle.

Wiesz, energia jest jaka jest.
Oceny dorabiamy my, człowieki.
Jestem bardzo ciekawa, czy spotkałaś się z tego rodzaju ocenami?