Wszyscy chcą Nowej Ziemi…
{ wszyscy chcą już być na Nowej Ziemi. Nikt nie chce być tutaj }
Tutaj, czyli w tym okropnym miejscu,
Gdzie jest wyzysk, brudne środowisko, głupi system finansowy,
Tutaj, czyli w miejscu, gdzie człowiek musi się męczyć, musi się szarpać,
Walczyć o marzenia, z innymi albo ze sobą,
Tutaj, czyli w miejscu, gdzie kobiety i mężczyźni mylą energię kobieca i męską,
I walą z uporem maniaka w ścianę,
Bo przecież mama i tata i babcia, tak zawsze robili,
Tutaj, gdzie ludzie nie umieją rozmawiać,
Tylko wolą krzyczeć.
Tutaj, czyli..
Na tej pięknej, wyjątkowej planecie,
Która sama sobie wybrałaś.
Tutaj, czyli w miejscu, gdzie mamy pełną swobodę wyrażania naszej wolnej woli
(ten czas już się domyka. Nie mam na myśli cenzury, tylko to, że dusze, które chcą doświadczyć dynamiki kat-ofiara, będą się wcielać gdzie indziej, bo czas Ziemi na te doświadczenia się domyka).
I niby już nie chcesz tej „starej” Ziemi, masz jej po dziurki w nosie i końcówki włosów na głowie,
Ale
Nadal ją rekreujesz.
Jak?
Twoim umiłowaniem cierpienia.
Twoim lubowaniem się w kreowaniu trudności w swoim życiu.
Zawsze sobie znajdziesz coś, co Cię będzie uwierać w bucie.
Zawsze jest coś do poprawki,
Cos nie tak.
Pole informacyjne (morfogenetyczne) ludzkości obecnie bardzo mocno drga.
Innymi słowy – rekalibruje się.
Możesz sobie wyobrazić ten proces tak, że wykruszają się stare kody, w ich miejsce tkają się nowe. Lżejsze.
My wszyscy jesteśmy połączeni z tym polem z tytułu urodzenia się jako człowiek w tym wcieleniu.
I teraz tak: Czemu tak kurczowo trzymasz się wersji rzeczywistości, że zawsze musi być coś, że ciągle nie umiesz w pieniądz, tak, jakby chciał/a itd?
Bo kiedy puścisz tę opowieść (te kody), to będziesz mieć poczucie,
Że tracisz człowieczeństwo,
Że tracisz łączność z innymi ludźmi,
Że przestajesz mieć cokolwiek wspólnego z innymi ludźmi,
A przecież masz ludzi wokół siebie,
Na których Ci bardzo zależy,
Chcesz utrzymać z nimi „łączność” (czytaj – podobieństwo).
Tylko, że dla osób, które są zanurzone po uszy w trudach życia, w walkach o codzienność,
Co będzie bardziej inspirujące?
Ty, siedząca z nimi i narzekająca na życie, pieniądze, ludzi?
Czy Ty uśmiechnięta i spełniona?
Najnowsze komentarze